Ku pokrzepieniu serduszka
Data dodania: 2010-08-25
Nie ma to jak się człowiek oderwie od " murów ze szparami" i połazi po sklepach, poogląda fajne rzeczy, zaraz humor mu się poprawia
.
Poniżej kanapa, która szczególnie przyciągnęła naszą uwagę ze względu na swój oryginalny kolor i sfotografowałam ją dla was kobitki. Czy chciałabym taką postawić w salonie? Raczej nie
, ale chyba przyznacie mi rację, że rzadko coś takiego można spotkać.


A następna już raczej z tych normalnych, taką to mogłabym postawić kiedyś w salonie.

I co Wy na to?
Jakby nie było serduszko pokrzepione 
Komentarze