Kochani wklejam obiecane zdjęcia ścianek działowych co się budowały wczoraj, bo dziś pewnie będą już skończone i poprawione. Tak tak...jak to zwykle u nas nie można polegać na wykonawcy i murarze dziś poprawiają to co wczoraj źle postawili.
Jak spojrzeliśmy na pierwsze zdjęcie, które do nas dotarło to już adrenalina zaczęła nam kipieć !!! . Wykonawca dzwonił do nas wczoraj koło południa z zapytaniem, czy są jakieś zmiany co do ścianek działowych, bo chłopaki zaczęli już murować. Nie sądzicie, że trochę za późno o to pytał? Ale zresztą zmiany uzgadniał z nami kilka miesięcy wcześniej, a i tak dał murarzom główny projekt na którym tych zmian nie ma. I oto efekt :
ścianka z drzwiami do gabinetu:
- drzwi miały zaczynać się od ściany nośnej (po prawej) a oni dobudowali kawałek działówki
ścianki w wiatrołapie
- tego wystającego kawałka ścianki (po środku zdjęcia) miało nie być, bo rezygnujemy z dodatkowych drzwi z wiatrołapu do garderoby (ma to być jedno pomieszczenie)
ścianki w garażu
- po lewej spiżarka, po prawej kotłownia ( te są dobrze postawione)
no i mała łazienka na dole (też bez poprawek)
To przechodzi poprostu ludzkie pojęcie, że na każdym etapie coś jest do poprawienia.
Dobrze, że jesteśmy tak daleko, bo Zbysiu jak widzi (na zdjęciach) jak ta budowa wygląda to mówi " ...on (wykonawca) ma szczęście, że nie jestem na miejscu, bo chyba bym go na kopach wygnał z budowy !!! "