Nadal nic...
Data dodania: 2010-08-06
Strop miał się układać we wtorek,a dziś jest piątek i nadal nic się nie dzieje. Przyjechała tylko jego część tzn. pustaki stropowe , a belek nie dowieźli, bo nie miałby kto ich odebrać na miejscu. Budowlańcy naszego wykonawcy nadal kończą jakieś inne roboty, a my stoimy i czekamy .
JAK DŁUGO JESZCZE ???!!! Tego nie wie nikt .